top of page

„Wojna Kalibana" James S.A. Corey

  • Zdjęcie autora: squareinfinity3000
    squareinfinity3000
  • 11 lis 2023
  • 2 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 4 maj 2024



„Wojna Klaibana” jest kontynuacją burzliwych przygód Holdena i jego załogi. Akcja nie zwalnia tempa, a problem protomolekuły wciąż nie jest zamknięty. Niezniszczalny mutogen jest śmiercionośny. Jego zabójcza potęga nie przeraża jednak wszystkich – niektórzy widzą w niej źródło doskonałej broni biologicznej. Czy ludzkość jest w stanie okiełznać komórki nadesłane z kosmosu, a w czasie globalnego zagrożenia zjednoczyć siły we wspólnej walce?


Powieść jest płynną kontynuacją pierwszego tomu, z tego powodu zachowuje wszelkie walory poprzedniej książki, a dodatkowo zawiera obszerniejsze fragmenty poświęcone politycznym podziałom Układu Słonecznego. Wzbogaciło to pojmowanie całej historii i rozumienie decyzji podejmowanych przez załogę. Nie jest to bowiem płytka historia o kosmicznych wojażach, a osadzona w realiach życia przygoda. Holden nie tylko musi chronić swoją załogę przed śmiercią, ale również zapewnić środki finansowe na utrzymanie Rosynanta czy dbać o przychylne układy między organizacjami międzyplanetarnymi.

Książka w tle: "Pozaziemskie oceany. Poszukiwananie życia w głebinach kosmosu." Kevin Peter Hand

Zachwycające jest również to w jaki sposób budowane są relacje między poszczególnymi członkami załogi. W „międzyczasie”, czyli pomiędzy ratowaniem życia a stabilizowaniem napiętej sytuacji między Marsem a Ziemią, dowiadujemy się o prawdziwych charakterach i upodobaniach poszczególnych bohaterów. Taka charakterystyka powoduje postrzeganie całej załogi bardziej osobowo nie powodując równocześnie znudzenia podczas czytania (co przy tak długich książkach wcale nie jest normą). Autor postanowił również poszerzyć skład głównych bohaterów o: botanika Praksa, wojowniczą Bobbie oraz Avarsalę – wysokiej rangi członkinię ONZ. Załoga przygarnęła Praksa na swój statek obiecując mu pomoc w odnalezieniu córki. Ten kochający ojciec od samego początku zdobył sympatię kompanii Holdena, a przede wszystkim Amosa. Bobbie na początku wydawała się być zbędną postacią, jednak, wraz z udowadnianiem swojej wierności i oddaniu sprawie, w naturalny sposób zaadaptowała się do stylu życia „rodziny” Holdena. Natomiast Avarsala stanowiła postać bezpośrednio łączącą losy Rosynanta z politycznymi intrygami. Była ona jednak lekko irytująca. Nie jestem pewna czy można liczyć na jej niewystępowanie w przyszłych tomach, gdyż Avarsala sprawia wrażenie osoby, która przeżyje nawet swoje prawnuki. Bynajmniej nie będzie mi przeszkadzał jej brak w kontynuacji powieści.


Ciekawostka 😊

Książka w tle: "Pozaziemskie oceany. Poszukiwananie życia w głebinach kosmosu." Kevin Peter Hand

Akcja powieści często skupiona jest wokół Jowisza, a dokładniej przy jego naturalnych satelitach – Ganimedesie, Europie czy Io. Księżyce te są bardzo ciekawymi obiektami kosmicznymi. Ganimedes i Europa z tego powodu, że podejrzane są o możliwość istnienia na nich warunków do życia. Głównymi czynnikami temu sprzyjającymi jest istnienie wody (najczęściej skrytej pod pokrywa lodową) oraz źródła ciepła (np. występowanie kominów hydrotermalnych). Ganimedes nie tylko jest największym księżycem w Układzie Słonecznym, ale również posiada własny ocean tak jak Europa. Natomiast Io wyróżnia się będąc najbardziej aktywnym wulkanicznie globem (czyli idealne miejsce na zlokalizowanie tajnego laboratorium...).


Kommentare


bottom of page